whatever you do, don't panic!
dzienniczek praktyk: zaznaczanie trasy przebiegu światłowodu, zmierzenie długości odcinków światłowodu pomiędzy kolejnymi studniami telekomunikacyjnymi.
spoglądam na kalendarz i widzę datę ‘czwarty grudzień’. pierwsza myśl jaka mi przychodzi do głowy to zmartwienie, że jeszcze nie zaczęliśmy projektu. we wrześniu ambitne plany, by z rozpędu kontynuować pracę i wyrobić się przed świętami. mrzonka. teoretycznie nie ma aktualnie żadnych obowiązków, które mogłyby mi przeszkodzić w skupieniu się nad projektem. przeszkadza mi jednak moje lenistwo, niechęć do ślęczenia i główkowania nad kodem. to nie dla mnie. cieszę się, że jestem na teletransmisji. wolę wkuwać informacje o ramkach, centralach i systemach cyfrowych, niż godzinami wyrywać włosy szukając źle postawionego przecinka. zostawiam to bardziej cierpliwym..
marcel türkowsky – just wait until the pictures arrive
♫ beef terminal - tag
czas najwyższy by za oknem zrobiło się biało. codzienne wykresy na icm niestety nie dają żadnej nadziei. pogoda odzwierciedla sposób w jaki wykorzystuję swój wolny czas. popołudnia głównie spędzam śpiąc, nie zawsze po męczącym dniu. po prostu weszło mi to w nawyk. po uczelni wracam do domu, jem obiad i jak automat kieruję się do łóżka. wieczorem za to zmęczenie znika. siedzę do późna, a rano trzeba wcześnie wstać. pętla się zamyka.
0 Comments:
Prześlij komentarz
<< Home