ja wiem co jest
zaczął się znowu okres wyścigu z terminami, zaliczeniami i kolokwiami. staram się spełniać wakacyjne założenie, które mówiło żeby tej gonitwy nie przegrać. dostałem dzisiaj 5 za sprawozdanie z układów. cieszę się. naprawdę się cieszę. niestety znowu nakłada się wiele spraw w krótkim okresie czasu. do wtorku muszę zrobić 2 sprawozdania i projekt. najgorsze, że jestem ciągle zmęczony. kawa nie pomaga. przychodzę do domu i padam na wyro. ponadto niby mam zapał do nauki, ale przerywany jest on chwilami totalnej niechęci do robienia czegokolwiek. wygląda to mniej więcej tak, jakbym miał okres. co chwila zmiany nastrojów. od euforycznej zwały, przez totalny wkurw do łez w oczach. są chwile takie, że gdy ktoś do mnie podejdzie najchętniej powiedziałbym mu spierdalaj. ale są też takie, że pragnę by było jak najwięcej ludzi dookoła. sajgon w bani. najważniejsze nie zwariować...
♫ patryk_t – farewell (reprise)
♫ patryk_t – farewell (reprise)
♫ patryk_t – farewell (reprise)
♫ patryk_t – farewell (reprise)
♫ patryk_t – farewell (reprise)
♫ patryk_t – farewell (reprise)
0 Comments:
Prześlij komentarz
<< Home