artystyczny zespół lesbijek
bezproduktywności ciąg dalszy. na uczelni nic się nie dzieje, co raz więcej wykładów powodujących nieogarnione we mnie znudzenie. skutek tego taki, że w trakcie ich trwania głupawka, schizy, zboczenia i wymyślanie rozszerzeń skrótów. dzisiejszy dzień sponsorował skrót AZL. wyszło na to, że uniwersalne jest „ale za luźno” :) dubalski zapowiedział dzisiaj zmianę prowadzącego obu telekomutacji. ciekawe jak to będzie wyglądało z maszewskim. na przerwach również stypa, chodzenie bez celu po korytarzach. ratowałem się aparatem, więc dzisiaj parę fotek.
♫ art of fighting – misty as the morning
w drodze do domu wstąpiliśmy po mięsiwo do galerii. eh :(, życzę Wam smacznego obiadu ;) u mnie pierogi z paczki, które grają rolę pyzów. a tak po za tym, to podłączenie prądu do piwnicy kosztuje bagatela 80 zł. zdzierstwo...
5 Comments:
Nie 80, tylko około 100 i to licząc tylko jedną piwnice,a więc nie chce znać kosztów całości!!!
Co do obiadu, to na trzecią jest zamówiony. mogłam jeszcze jakis deser zrobić dla Dawida :))))
tej nie bądź taka hola hola! bo zaraz przyjdę i Wam wszystko zjem!!! :)))))
Póki co jak wpadniesz to tylko surowe mięso możesz w zęby chwycić :)
A co do Artystycznego Zespołu Lesbijek to się chyba zapisze :)
zaraz oznaczało oczywiście czternastą pięćdziesiąt ;p
a co do zespołu, to by kogo tutaj jeszcze??? można go zawsze poszerzyć o ten tego kolegów ;)
Jak o kolegów, to by trzeba było skrót rozszerzyć do AZLiG :) Ale wtedy znowu będzie jedna gupia śliwka i banda samczych oddechów, a to chyba nie o to chodzi w tym związku :)
Prześlij komentarz
<< Home