27 listopada 2006

noł tajm

nie ma czasu na pisanie.

jak dla mnie mgła może być nawet kilka tygodni. uspokoja mnie i wzbudza ciekawość co się za nią kryje.

irek od sieci do k@pka: "jeżeli ma pan most i ten most panu zburzą, to nie ma pan mostu"

nie wiem kiedy się nauczę na angielski. jedyna szansa, gdy dzisiaj zrobię oba sprawozdania z assemblera. mobilizacja on de hajest lewel.

wokalista art of fighting ma chyba najdelikatniejszy głos jaki słyszałem.

 dot wiggin - diamond
 kent - flen/paris
 do make say think - anything for now
 fly pan am - dans ses cheveux soixantes circuits
 polmo polpo - requiem for a fox


2 Comments:

Blogger sliwka said...

to jest drzewo :)

28 listopada, 2006 00:09  
Blogger Buli said...

naczynia krwionośne to są!!! :))))

28 listopada, 2006 18:46  

Prześlij komentarz

<< Home